Ostatnie pożegnanie Wojciecha Kielara

17.01.2018, 11:16

scr

Ostatnie pożegnanie Wojciecha Kielara - byłego nauczyciela naszej szkoły.


Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci byłego nauczyciela naszej szkoły - Pana Wojciecha Kielara.
Wojciech Kielar urodził się 67 lat temu w Nisku. Dzieciństwo i młodość związał jednak z ówczesnym powiatem sanockim. Szkołę podstawową i liceum ukończył właśnie w Sanoku. Po maturze zaczął studiować filologię angielską w Krakowie na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po zakończeniu studiów w roku 1974 podjął swoją pierwszą pracę w charakterze nauczyciela języka angielskiego w naszym liceum. Przez kilka lat był jedynym nauczycielem tego języka w naszej szkole. Były to bowiem czasy, gdy niezwykle trudno było zatrudnić nauczycieli o tej specjalności. Pan Wojciech Kielar szybko stał się nauczycielem bardzo charakterystycznym. Z jednej strony był wymagający i bardzo konsekwentny, z drugiej jego lekcje były pełne humoru, nierzadko okraszone np. piosenkami w języku angielskim, które sam wykonywał akompaniując sobie na gitarze. To wszystko w połączeniu z nietuzinkowym strojem i długimi włosami czyniło go nauczycielem bardzo rozpoznawalnym w szkolnym środowisku. W 1984 r. zdecydował się na rozwiązanie umowy o pracę z naszym liceum i wyjazd do Kanady. To właśnie tam mieszkał aż do ostatnich dni swojego życia.
Wojciech Kielar na zawsze zapisał się w dziejach stalowowolskiego LO im. KEN i wszystkich tych, których spotkał na swojej drodze. Jak napisała Wisława Szymborska „umarłych wieczność dotąd trwa, póki pamięcią się im płaci”.
Żegnamy Wojciecha Kielara w imieniu zarówno uczniów, których uczył, jak i jego koleżanek i kolegów nauczycieli.

Dyrekcja, Nauczyciele, Społeczność LO im. KEN w Stalowej Woli.